Moja mama w tym tygodniu za bardzo szaleje w kuchni :D Ja znajduję przepisy a mama je realizuje - przepisy nie mogą się marnować :) Dziś przyszedł czas na domowy pasztet z kurczaka. Domowe jednak zawsze jest lepsze :) Kupny pasztet z kurczaka niech się chowa ! :) Oczywiście do tego mój domowy chlebek :)
Idealny porahej na wytrawnie :)
OdpowiedzUsuńPasztet to nie moja baja (wynarzej że wegetariański) ale na pierwszym zdjęciu myślałam że to ciacho ! :D
OdpowiedzUsuńKolorowo u Ciebie :)
domowo! najlepiej
OdpowiedzUsuńwygląda apetycznie!
OdpowiedzUsuńWszystko domowe jest pyszne zwłaszcza chlebki i pasztety :)
OdpowiedzUsuńAle pasztet! Te kupne na pewno się nie umywają do niego, ale ja takiego bym nie przygotowała chyba - mam problemy z obrabianiem mięsa. ;)
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze jest kolorowo ;D
OdpowiedzUsuńPasztetów mięsnych nie lubię, ale śniadanko wygląda smacznie ;)
OdpowiedzUsuńO domowy pasztecik - lubimy lubimy ;D
OdpowiedzUsuńdomowe najlepsze, zawsze! :) a pasztet najlepszy jest z królika, choć ten z kurczaka również barzdo lubię :D
OdpowiedzUsuńwytrawnie, najlepiej <3
OdpowiedzUsuńProszę o przepis <3
OdpowiedzUsuńKorzystałam z tego przepisu :) http://zdrowe-odzywianie-przepisy.blogspot.com/2014/01/drobiowy-pasztet-w-wersji-light.html
Usuńwygląda pysznie :) mniam :
OdpowiedzUsuń