Dziś podsyłam Wam przepis na bułki orkiszowe. Zrobiły w moim domu wielką furorę. Nie mam pojęcia czy to za sprawą mąki czy też dobrego przepisu i wykonania ale jedno jest pewne, że mąka orkiszowa zawładnęła moją kuchnią :) Domownicy nie mogli wyjść z zachwytu :)
Bułki orkiszowe
Składniki: (8 szt. - 10 szt.)
- 350 g mąki orkiszowej chlebowej/jasnej
- 150 g mąki pszennej
- 320 ml mleka
- 30 g świeżych drożdży
- łyżeczka cukru
- 2 łyżki masła
- łyżeczka soli
- 1 jajko
- do posypania bułek: siemię lniane, mak
Przygotowanie:
- Mleko wraz z masłem lekko podgrzewamy - odstawiamy
- Drożdże rozcieramy z łyżeczką cukru - odstawiamy na kilka minut aby zaczęły pracować i uzyskały płynną konsystencję.
- Mąki przesypujemy do miski. Następnie robimy w mące "dołek". Dodajemy drożdże i zasypujemy "dołek". Później dodajemy sól, wlewamy mleko z masłem i dorzucamy jajko. Zagniatamy elastyczne ciasto. Ugniatamy tak długo dopóki ciasto samo nie zacznie odchodzić od ręki. Ewentualnie można podsypać trochę mąką.
- Wyrobione ciasto przekładamy do miski, przykrywamy ścierką i odkładamy w ciepłe miejsce na ok. 60 min.
- Po tym czasie ciasto dzielimy na 8 lub 10 części. Formujemy bułeczki. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Blaszkę wraz z bułkami odkładamy ponownie w ciepłe miejsce na 30 min. (do podwojenia objętości).
- Następnie wyrośnięte bułki delikatnie spryskujemy wodą, posypujemy siemieniem lnianym lub makiem. Pieczmy w piekarniku rozgrzanym do 200'C przez 20 min. - 25 min.
- Bułki studzimy na kratce. Następnie zajadamy. Smacznego :)
Zaznaczam, że przyda Wam się cierpliwość przy zagniataniu ciasta :) Nie martwcie się wszystko zostanie Wam wynagrodzone ;) Bułki wyjdą puszyste i smaczne :)
Upiekłam również chleb orkiszowy, który w 100% składał się z tej mąki. Również zebrał pozytywne opinie :) Czyli wszystko wskazuje na to, że to zasługa mąki orkiszowej :)
Po raz kolejny proszę Was o wsparcie :) Głosować można do 10 lutego.
Piękne i na pewno smaczne wypieki! ;)
OdpowiedzUsuńJa także jestem zachwycona tymi bułeczkami! Ta mąka potrafi czynić cuda :)
OdpowiedzUsuńA u mnie orkiszowa jeszcze nie zawitała, ale moze w końcu i dla niej znajdzie się jakaś okazja ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie!
OdpowiedzUsuńA zagniatać ciasto uwielbiam, więc to coś dla mnie. :)
Wczoraj upiekłam 1. raz chleb z mąki orkiszowej i jestem cała hepi :) ! Smak rewelacyjny i tak samo smakuje dziś, jak tuż po wystudzeniu, a to kolejna zaleta. Już nie wspomnę o tym, że dobrze się kroi. Zatem przepis na orkiszowe bułki już wędruje na listę pod tytułem " do zrobienia " :).
OdpowiedzUsuńi ja nie mogę wyjść z zachwytu! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię orkiszowe wypieki :)
OdpowiedzUsuńNic nie zastąpi domowego pieczywa :)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nie kupiłam tej mąki, ale lecę jutro do sklepu i na pewno kupię, skoro tak polecasz! ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smakowicie :) Dawno już nie jadłam takiej zwykłej bułki i kiedyś w końcu muszę upiec ;)
OdpowiedzUsuńjakie pulchniutkie! :3
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na dietetyczną pizzę!
www.paczekwkuchni.blogspot.com
:)
slemy smsa <3 ! Pycha <3 !
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńZdrowo, smacznie i pięknie :) Czy ostała się jakaś dla mnie? :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę domownikom takich bułeczek!:D
OdpowiedzUsuńJa domowe pieczywo lubię zjadać jeszcze ciepłe! :) Świetne bułeczki!
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają! Zjadałabym taką teraz z miodem :)
OdpowiedzUsuń