Dziś skromnie ale smacznie :) Wczoraj zakupiłam chleb 100% orkisz i musiałam go koniecznie wypróbować, dlatego na śniadanie zrobiłam kanapki :) Wycieczka do Bolesławca udana ale o tym słów kilka w kolejnym wpisie :) Wróciłam bogatsza o dwie miseczki :) Uciekam trochę posprzątać w domciu :)
Jak dla mnie - takie śniadanie od czasu do czasu to sama przyjemność! <3
OdpowiedzUsuńProste, ale pyszne :) Nabrałam ochoty na taką kanapeczkę ;P
OdpowiedzUsuńśliczny kubeczek :)
OdpowiedzUsuńskromne, wcale nie znaczy gorsze ;)
OdpowiedzUsuńmmm pyszne te twoje kanapeczki , lubię takie na smacznym świeżym chlebku ;)
OdpowiedzUsuń