wtorek, 17 grudnia 2013

171. Serek naturalny z dodatkami + Jarmark Bożonarodzeniowy we Wrocławiu

Wstałam dziś w porze drugiego śniadania. Promienie słońca wpadły do mojego pokoju i nie mogłam się już tak wylegiwać :) Słońca w grudniu nie można tak marnować :) Musiałam jednak troszeczkę odespać i naprać energii na dalsze porządki :). Śniadanie delikatne czyli serek naturalny z bananem, kiwi, mandarynką i cynamonem :) Pycha. 
Wczoraj jak co roku odwiedziłam Jarmark Bożonarodzeniowy we Wrocławiu. Tradycji musi stać się zadość :) Herbatkę Góralską wypiłam, zakupiłam parę słodkości, zjadłam kołacza i wróciłam do domciu :) Muszę przyznać, że w tym roku jakoś nie poczułam magii świąt na tym jarmarku ;/ Może to przez brak śniegu, pogodę a może to inna przyczyna ;/ Moim zdaniem jest za dużo budek z podobnymi produktami - przydałby się większa różnorodność. Podstawa to zmiana choinki, przydałaby się inna :) To już dopiero za rok :)

Słońce pięknie towarzyszyło mi dziś przy drugim śniadaniu :)








Choinka Wrocławska :) - nie ukrywając, mogliby już troszeczkę ją zmienić :) 

 

Herbatka Góralska wypita :)



Świeczki, miodki litewskie (rzepakowy i lipowy) pierniki, miseczka, cukierki i lizaki :)  

Melanie Thornton - Wonderful Dream


 VS

Ania Szarmach - Coraz bliżej święta


Miłego Dnia :) 

Podpis
Podpis

8 komentarzy :

  1. Ja też weekend spędziłam na Wrocławskim Jarmarku, ale powiem Ci, że byłam zachwycona :) Chociaż dopiero wieczorem poczułam tą magię, kiedy w tle leciały kolędy, a ludzie objadali się świątecznymi przysmakami ;) Choinkę widziałam po raz pierwszy i zrobiła na mnie ogromne wrażenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jej ale pyszności poprzywoziłaś ! Pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety w tym roku nie byłam na żadnym jarmarku świątecznym. Chciałam, ale nie dało rady. Może w ten weekend się uda zawitać do Poznania.
    Śliczna choinka we Wrocławiu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale cudeńka przywiozłaś :) Uwielbiam serek z owocami! :)
    P.S. Zapraszam Cię na konkurs na moim blogu! :) http://breakfastofdreams.blogspot.com/2013/12/500-fasola-kokos-i-jagody-konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę, że miałaś okazję być na takim jarmarku. Ja byłam tylko raz w życiu, w Berlinie :)
    Cudne śniadanko, i jakie kolorowe!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja byłam na jarmarku w Berlinie i jeszcze chcę wpaść do Poznania :)
    A śniadanko w takim słoneczku musiało smakować przegenialnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wczoraj zaliczyłam właśnie jarmark :D Z przyjaciółkami, jeszcze czeka mnie wyprawa z chłopakiem ;) W tym roku zamiast grzańca był miód pitny - mmm.... polecam! :))

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz bardzo cieszy :) Komentarze mile widziane :) Na różnego rodzaju pytania i prośby odpowiem :)