Dziś miałam małą niespodziankę - dostałam śniadanie do łóżka :) Nie, nie mam urodzin, imienin itp. zdrowa już prawie jestem więc śniadanie mogę sobie sama zrobić :D Więc dlaczego śniadanie do łóżka ? Po prostu tak zwyczajnie - bez okazji :) a tak na prawdę mam kochaną mamusię, która to śniadanie przygotowała :) Jajecznica z szyneczką, cebulką i pomidorkiem :D Pyszności. Dzięki mamo :)
Najlepsze śniadanie świata ;). I zarazem najszybsze :)
OdpowiedzUsuńNo , no ! Widzę że pierni będzie :D
OdpowiedzUsuńMamusie są kochane <3
Ale masz wspaniałą mamę :) Ja też bym chciała takie śniadanko do łóżka :))
OdpowiedzUsuńMasz kochaną mamę! Takim śniadankiem na pewno bym nie pogardziła :)
OdpowiedzUsuń