W tym tygodniu w blogosferze dość dużo klusek kładzionych. Przyszedł czas i na mnie :) Takiego smaku mi narobiliście, że zrobiłam swoją ulubioną wersję z kaszy manny :) Dodatkowo daktyle i masło orzechowe :) Chyba nie muszę pisać, że to było genialne :) Masło, banan, jabłko i daktyle to skład idealny :)
To zamykam ten kramik i idę zajadać :)
Składniki:
- 35 g kaszy manny
- 15 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 300 ml mleka
- banan
- małe jabłko
- dodatkowo: masło orzechowe, daktyle
Przygotowanie:
Banana i jabłko zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dodać do niego kaszę, mąkę i łyżkę mleka. Wszystko razem wymieszać. W garnku zagotować mleko. Kiedy mleko zacznie wrzeć to zmniejszamy gaz. Zaczynamy łyżką "kłaść" na mleko naszą mieszankę (można powiedzieć, że robimy takie ciapki :):). Gotujemy z 2-3 minutki. Przelewamy do miseczki, dekorujemy i zajadamy. Smacznego!
Miłego dnia :)
Oj tak kluski kładzione są przepyszne!
OdpowiedzUsuńSzczególnie z dodatkiem bananów, które ja osobiście ubóstwiam :)
OdpowiedzUsuńZa mną też już chodzą kluski kładzione, ale jeszcze poczekam aż ochota na nie osiągnie apogeum- będą lepiej smakować:D
OdpowiedzUsuńCzegoś takiego jeszcze nie jadłam... Teraz Ty mi smaku narobiłaś! :)
OdpowiedzUsuń"mniam" ;)
OdpowiedzUsuńCo za połączenie smakowe ! Trafiłaś w 10 :)
OdpowiedzUsuńMi zawsze kładzione się rozlatują :(
OdpowiedzUsuńMoże te będą trafniejsze i po raz pierwszy wyjdą mi całe ? :D
Super są <3
OdpowiedzUsuńostatnio myślałam nad lanymi kluskami...wyprzedziłaś mnie! :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie tych klusek spróbować! :)
OdpowiedzUsuńna pewno wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuńbrzmi pysznie!
OdpowiedzUsuńwygląda to przepysznie! ;)
OdpowiedzUsuń