Dziś po długiej przerwie do mojego śniadania dołączyła mamusia :) Na swój powrót zażyczyła sobie kaszę kukurydzianą :) Mówisz i masz :)
Miseczka 1: moja :) Postawiłam na proste połączenie czyli same owoce :) Na samym dnie schowałam jogurt wymieszany z cynamonem.
Miseczka 2: mamy - również owocowo ale z dodatkiem konfitury truskawkowej z cynamonem i syropu klonowego :)
Co do dodatków to było w czym wybierać :)
Oj było , było w czym wybierać , pyszne efekty końcowe <3
OdpowiedzUsuńIle świeżych owoców - zazdroszczę
OdpowiedzUsuńNie ma to jak śniadanie w towarzystwie ;D
OdpowiedzUsuńRacja, nie ma to jak śniadanie w towarzystwie :) Tzn. śniadanie w towarzystwie jem prawie codziennie ale każda z nas ma co innego. Dziś było tak podwójnie razem :)
UsuńJak nie zrobisz omletu to się nie przekonasz :) Ja niestety śniadanie zawsze jem w pojedynkę bo u mnie w domu każdy wstaje o innej porze... Ale moja mama to lubi zwykłą owsiankę na mleku.. taką posoloną a dopiero za godzinę oddzielnie zjada jakiś owoc :)
Usuńja przekonałam moją Babcię do prawdziwej owsianki, bo biedaczka do tej pory jadła tylko te z torebki...
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze zrobiłaś, że przekonałaś Babcię do owsianki :) Domowa jest najlepsza te z torebki niech się schowają :) !
UsuńFajne takie wspólne śniadanko z mamą. :)
OdpowiedzUsuńToja miseczka chyba bardziej mi się podoba hehe ;)
OdpowiedzUsuńMuszę moją mamę namówić na wspólne śniadaniowanie ! :)
Dlaczego moja miseczka jest lepsza ? :):) Skład przecież mają podobny :)
UsuńMniam, moja mama na śniadanie je same owoce - więc nigdy nie chce jeść ze mną :P
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że też kiedyś przekonam moją mamę do owsianki, szkoda tylko że ja zawsze wstaję przed 8 a ona o 10 i na wspólne śniadanie nie ma co liczyć :D pyszności dzisiaj zaserwowałaś!
OdpowiedzUsuńAle one prześlicznie wyglądają :DD
OdpowiedzUsuńjakie kolorowee, wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńJa powoli też przekonuję mamę do moich miseczkowych śniadań :D
OdpowiedzUsuńTakie pięknie i pyszne i kolorowe i wspólne śniadanka są najlepsze :D
OdpowiedzUsuńMam taką samą miseczkę w niebieskie kwiatuszki :D
Ale Ci dobrze,że jadasz śniadania z Mamą. Szczęściara
OdpowiedzUsuńCzyli śniadanko udane :))))
OdpowiedzUsuńpyyysznie wygląda ta kaszka! :D
OdpowiedzUsuńPysznie! Ale u mnie jest na odwrót- ja piję białą, a mama czarną kawę :)
OdpowiedzUsuńno proszę, jak miło zjeść śniadanie z mamą ;)
OdpowiedzUsuń