Wiem, że pieczenie chleba uzależnia :D Już dawno zapisałam się do grona osób uzależnionych :):) Ja już nie wyobrażam sobie kanapki z innego chleba :):) No chyba, że będzie to chleb z dobrej piekarni ale to już wyjątek :)
Ja chleba ze sklepu czy piekarni nie jem od ponad dwóch lat :) Razowiec to nie razowiec i chyba dodają do nich polepszacze bo potem boli mnie wątroba, wiec po co to jeść? Zachęcam Cię do przejrzenia wiecej przepisów na chleb. Znajdziesz je w zakładce Domowa Piekarnia :)
wiosenne-zaraz się zacznie! Pewnie smak ogórka jeszcze nie, aż tak dobry i te pomidory-jeszcze czuć, że szklarniowe, ale, ale.. już niedługo! Będą nasze polskie i rzooodkiewka :D Ależ mi narobiłaś ochoty! :D
Mówiąc szczerze to smak ogórka mnie zadziwił :) Ogólne smak warzyw jak na luty był wyjątkowy, dobry :) Czułam to co powinno być w ogórku, rzodkiewce i pomidorze :) Sama byłam zdziwiona :)
Widzę, że polubiłaś pieczenie chleba ;D Ostrzegam to uzależnia :D
OdpowiedzUsuńWiem, że pieczenie chleba uzależnia :D Już dawno zapisałam się do grona osób uzależnionych :):) Ja już nie wyobrażam sobie kanapki z innego chleba :):) No chyba, że będzie to chleb z dobrej piekarni ale to już wyjątek :)
UsuńJa chleba ze sklepu czy piekarni nie jem od ponad dwóch lat :) Razowiec to nie razowiec i chyba dodają do nich polepszacze bo potem boli mnie wątroba, wiec po co to jeść? Zachęcam Cię do przejrzenia wiecej przepisów na chleb. Znajdziesz je w zakładce Domowa Piekarnia :)
UsuńPiekne ulubione kanapeczki :)
OdpowiedzUsuńWiosna ,wiosna ,wiosna! :)
OdpowiedzUsuńA ja jakoś płynnego żółtka przełknąć nie umiem hehe ;)
ten twój chleb już wygląda jak z dobrej piekarni! zawsze jak go widzę u ciebie to myślę sobie, że muszę przełamać ten strach przed pieczeniem :)
OdpowiedzUsuńśniadanie idealne!:D
OdpowiedzUsuńwiosenne-zaraz się zacznie!
OdpowiedzUsuńPewnie smak ogórka jeszcze nie, aż tak dobry i te pomidory-jeszcze czuć, że szklarniowe, ale, ale.. już niedługo! Będą nasze polskie i rzooodkiewka :D
Ależ mi narobiłaś ochoty! :D
Mówiąc szczerze to smak ogórka mnie zadziwił :) Ogólne smak warzyw jak na luty był wyjątkowy, dobry :) Czułam to co powinno być w ogórku, rzodkiewce i pomidorze :) Sama byłam zdziwiona :)
UsuńU Ciebie jak zwykle pieczony chleb.. Chyba kiedyś wpadnę do Ciebie go spróbować! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie :D
Usuńmarzy mi się taki domowy chlebek! :)
OdpowiedzUsuńTakie śniadanie to sama rozkosz, niestety dla mnie to tylko w weekendy :( Ale już na samą myśl o tym robi mi się błogo :)
OdpowiedzUsuńMniam, letnie te kanapki <3
OdpowiedzUsuń