Tak jajko mi się dziś rozlało i kanapka jest mało fotogeniczna :) ale za to jaka smaczna :)
Kupiłam ostatnio chleb w którym nie ma ani grama mąki. Jest zrobiony z orzechów, słonecznika, siemienia lnianego, wypatrzyłam jeszcze morele - możliwe, że ma więcej bakalii :) Jest bardzo smaczny, kromki są niewielkie ale bardzo sycące :) Te składniki to do siebie mają, że sycą szybko i na długo :)
Kanapki z jajkiem, pomidorem i szczypiorkiem + twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem |
Te jajko ani trochę nie przeszkadza :D ja lubię w takim płynnym żółtku maczać chlebek ;D
OdpowiedzUsuńFajny taki chleb bez mąki. :) A jajko rozlane, ale ważne, że smaczne.
OdpowiedzUsuńtakie rozlane też jest smaczne! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie jajko, które rozlewa się po kanapce:). Często robię jajka w koszulkach i kładę je na chlebie, a jak kroję, to uzyskuję właśnie taki efekt jak na Twojej kanapce;) PYCHA:)
OdpowiedzUsuńrozlane jajko świadczy o tym, że żółtko jest idealnie płynne :3
OdpowiedzUsuńOoo czyżby to chleb czystoziarnisty ? Bo od dawna chcę go spróbować ale nie wiem jak smakuje, godny polecenia ?
OdpowiedzUsuńTak ten chleb jest godny polecenia :) Jak smakuje ? Taki smak mieszanki bakalii z orzechami :D Sama przyjemność :)
UsuńJaki ciekawy chlebek, jajem się nie przejmujn:p
OdpowiedzUsuńlubię takie "rozlazłe" jajko :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam że możesz zjeść takie żółtko! Ja nie potrafię, dla mnie smakuje jak żelazo :P
OdpowiedzUsuńWidać, że jesz złe jajka :D Wiejskie są najlepsze :D Ja nie czuję w nich żadnego jak ty to ujęłaś "żelaza" :) Jak wiadoma każdy lubi co innego :)
UsuńDokładnie! Wiejskie jajka smakują i wyglądają zupełnie inaczej niż te sklepowe :)
UsuńUwielbiam gdy żółtko tak idealnie rozlewa się. To najsmaczniejsza wersja jajka jaka może istnieć :)
OdpowiedzUsuńCzy ten uroczy talerz oznacza miłość do zdrowego jedzenia? :D
OdpowiedzUsuńCudownie. U Ciebie zawsze tak kolorowo, ach!
Pozdrawiamy :*
Ale jak apetycznie się rozlało!
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię ten czystoziarnisty chlebek :D
Kisiel z siemienia robię tak: gotuję owoce w wodzie (ok. szklanki), jak zawrze to zdejmuję z ognia, wsypuję siemię i mieszam - szybko, dokładnie i energicznie, w innym wypadku mogą się utworzyć lniane kluski ;D Też smaczne ;)
UsuńKanpki swietne jak zawsze , chlebek bardzo ciekawy <3 !
OdpowiedzUsuńMiałem taki okres, że dzień w dzień jadłem zestaw: serek wiejski (ew. twaróg plus jogurt naturalny) ze szczypiorkiem, pomidorem i rzodkiewką. Do tego bułki z pestkami dyni i rooibos o jakimś smaku :)
OdpowiedzUsuńAż czuć zapach tego śniadania. Pycha!