nie wiem, na prawdę nie wiem dlaczego nie zapukał do mnie nikt o poranku z takimi bułkami? XD i jak ja mam się z makiem do grudnia wstrzymać jak Ty takie pyszne rzeczy serwujesz....
Ale cudowne! :) Ja jakąś fanką maku nie byłam nigdy, ale smaki coś mi się zmieniają i w tym roku planuję coś z masą makową upiec :) Może właśnie takie bułeczki, o!
Apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńkrólowa wypieków :)
OdpowiedzUsuńtak mi narobiłaś ochoty na mak!
proszę nie kuś mnie więcej tym makiem! :D
OdpowiedzUsuńjutro kupuję masę makową koniecznie :>
W takim razie jestem ciekawa co wyczarujesz jutro! :D
OdpowiedzUsuńdrożdżowe z makiem to moje comford food, kocham <3
OdpowiedzUsuńChwila, chwila, a niedzielna uczta gdzie? W suuumie taka też może być :D
OdpowiedzUsuńnie wiem, na prawdę nie wiem dlaczego nie zapukał do mnie nikt o poranku z takimi bułkami? XD i jak ja mam się z makiem do grudnia wstrzymać jak Ty takie pyszne rzeczy serwujesz....
OdpowiedzUsuńjak widzę takie puszyste drożdżowe ciasto od razu mam ochotę zabrać się za wypiek :)
OdpowiedzUsuńSama miałabym ochotę dziś powypiekać coś drożdżowego. Marzy mi się już od dawna :)
OdpowiedzUsuńJeej, mogę się wprosić na kilka? :)
OdpowiedzUsuńświetnie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam drożdzowki z makiem! Całe wieki ich nie jadłam!
OdpowiedzUsuńMak, mak, jestem na tak! :D
OdpowiedzUsuńDrożdżowe z makiem ? :D Chce je natychmiast !!! :P
OdpowiedzUsuńwiedziałaś jak wywołać u mnie ślinotok <3 <3 cuuudoooo!
OdpowiedzUsuńTo ja chyba wolę w bułeczkach! Poproszę jedną :)
OdpowiedzUsuńWyglądają lepiej niż z niejednej piekarni :)
OdpowiedzUsuńAle cudowne! :) Ja jakąś fanką maku nie byłam nigdy, ale smaki coś mi się zmieniają i w tym roku planuję coś z masą makową upiec :) Może właśnie takie bułeczki, o!
OdpowiedzUsuń