piątek, 10 lipca 2015

Clafoutis z kaszą jaglaną i czereśniami

 Wypatrzony przepis w internecie, przetestowany i polecany :)
Takie ciasto naleśnikowe z moimi ulubionymi owocami - czereśniami :) Nie mogłam przejść koło tego przepisu obojętnie :)





Clafoutis z kaszą jaglaną i czereśniami


Składniki: (4-6 porcji) Jedna większa foremka (23 cm) lub 2 mniejsze

  • 4 jajka
  • 1/2 szklanki jogurtu typu greckiego - 110 g,
  • 50 g kaszy jaglanej (waga dotyczy suchych ziaren),
  • 2 łyżki mąki orkiszowe (lub innej) - 40 g,
  • 1 łyżka cukru trzcinowego - można dodać więcej
  • 1 laska wanilii,
  • cynamon,
  • szczypta soli,
  • 2 szklanki wydrylowanych czereśni - ok. 500 g,
  • 1 łyżka płatków migdałowych - 10 g,
  • 2 łyżeczki masła,
  • 1 łyżka bułki tartej, mąki - do obsypania foremki
  • cukier puder do obsypania deseru.

Przygotowanie:

  • kaszę jaglaną przelej wrzątkiem na sicie, a następnie wrzuć do lekko osolonego wrzątku z łyżeczką masła, gotuj około 10 minut do miękkości, odcedź, odstaw do ostygnięcia,
  • jajka ubij w całości razem z cukrem trzcinowym przez 3-4 minuty,
  • pod koniec ubijania  dodaj starty cynamon i ziarna  laski wanilii,
  • do jajek dodaj jogurt, ugotowaną kaszę jaglaną, mąkę jaglaną, a następnie przy użyciu blendera zmiksuj na jednolite ciasto (powinno mieć konsystencję ciasta naleśnikowego),
  • żaroodporne naczynie wysmaruj masłem, posyp bułką tartą,
  • do naczynia wlej ciasto, na wierzchu poukładaj  połówki czereśni dociskając palcem, by się zanurzyły,
  • naczynie wstaw do rozgrzanego piekarnika i piecz około 30 minut w temperaturze 200 stop. C,
  • po 30 minutach posyp ciasto płatkami migdałowymi i zapiekaj jeszcze 15 minut,
  • po wyjęciu oprósz cukrem pudrem, podawaj ciepłe lub po lekkim ostygnięciu. Po całkowitym ostygnięciu również smakuje wyśmienicie :) 

Smacznego !


10 komentarzy :

  1. Najpierw zjadłabym ciacho, a potem wszystkie te czereśnie wokół niego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W takim razie może to być ciekawa opcja szczególnie dla tych, którzy mają problem z przywierającymi do patelni plackami - tutaj konieczności przewracania na drugą stronę brak ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach te czereśnie! Nigdy nie jadłam tego deseru ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wieki tego cuda nie jadłam! Ukochany zakalec :D

    OdpowiedzUsuń
  5. wygląda tak strasznie pysznie że szok

    OdpowiedzUsuń
  6. ale pięknie wygląda! i na jaglance!

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz bardzo cieszy :) Komentarze mile widziane :) Na różnego rodzaju pytania i prośby odpowiem :)