niedziela, 3 listopada 2013

135. Ciągle pada - kolorowe kanapki na niepogodę

W taką pogodę aż nie chce się wstawać ;/ dlatego też odespałam dziś cały tydzień :) Nie pamiętam już kiedy wstałam o tak późnej porze czyli po 11 :) Za śniadanie zabrałam się o 12 :) Przecież to niedziela gdzie mam się śpieszyć :)

Zapomniałam Was zaprosić do udziału w Mikołajkowej akcji organizowanej u Kamy. Ja już się zapisałam :) 

Udanego popołudnia :)





Domowy chlebek z sałatą, pomidorem, papryką, rzodkiewką, ogórkiem, szyneczką, bazylią i oregano 




Podpis
Podpis

18 komentarzy :

  1. Leniwe, kolorowe, zdrowe śniadanie, to jest to!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Domowy chlebek jest najlepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiosenne kanapki to idealny sposób na poprawę humoru :) Cudowne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poprawa humoru murowana i to w taki prosty i zdrowy sposób :)

      Usuń
  4. uwielbiam takie kanapeczki <3

    OdpowiedzUsuń
  5. wyglądają cudownie!!!
    miałaś fantastyczny pomysł z dodaniem oregano i bazylii ;)
    nigdy wcześniej nawet o tym nie pomyślałyśmy a takie połączenie chyba stanie się naszym ulubionym ;)
    obserwujemy i czekamy na więcej!!!

    Alicja i Magda

    http://aim-style.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. ta filiżanka jest prześliczna *-* no i domowy chlebek - to mówi samo za siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie na drugie śniadanie też były podobne kolorowe kanapki :D

    OdpowiedzUsuń
  8. o mniam <3
    obserwujemy? klaudmen.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. a ja wczoraj upiekłam domowy chlebek na zakwasie! do takich kanapeczek sprawdza się idealnie, wiem coś o tym ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chleb na zakwasie to moje marzenie :D Nie mogę się odważyć :)

      Usuń
  10. Zdrowiutkie te Twoje kanapki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ale masz fajną dynię na podwórku! :)
    lubię Twoje kolorowe kanapki :>

    OdpowiedzUsuń
  12. wiosenne kolorowe kanapki w deszczowy listopadowy poranek - mistrz :D

    zniknęłam, zniknęłam. ostatnio moim najlepszym przyjacielem jest łóżko, gorąca herbata i karton chusteczek (czyt. jesienne przeziębienie zostało zaliczone :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dla mnie bardziej przypominają wiosenne śniadanka <3

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz bardzo cieszy :) Komentarze mile widziane :) Na różnego rodzaju pytania i prośby odpowiem :)