Dziś jestem w czereśniowym raju :)
Można by rzec "chwilo trwaj" :)
Ten sezon zawsze jest za krótki :)
Ten sezon zawsze jest za krótki :)
Bułka z serkiem wiejskim, cynamonem, syropem daktylowym, malinami, borówkami i czereśniami
Miłego dnia :)
Te czereśnie <3 I u mnie jest ich teraz maaaasa! :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie raj!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście raj :)
OdpowiedzUsuńPychotka :-)
OdpowiedzUsuńSkoro masz tak dużo czereśni to ja chętnie trochę przyjmę :D
OdpowiedzUsuńOwocowo <33333
OdpowiedzUsuńO jezu ile tego!
OdpowiedzUsuńpolarois.blogspot.com
O RANY JULEK, KURDE, BLASZKA, CHOLERA, WOW!
OdpowiedzUsuńMogłabym spokojnie trafić do takiego czereśniowego raju :}
OdpowiedzUsuńczereśniowa rozpusta:)
OdpowiedzUsuńMasz rację. To jest RAJ. Dla takiego raju warto nie grzeszyć :P
OdpowiedzUsuńU mnie podobnie! :D hahah
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie owocowe szaleństwa!
OdpowiedzUsuńO mamooooooooo, podziel się !
OdpowiedzUsuńNo niestety ja wolałabym taki pełen kosz jagód czy malin. Choć w ostateczności czereśniami również bym rzecz jasna nie pogardziła ;)
OdpowiedzUsuńAż mi się oczy zaświeciły od tych czereśni *.*
OdpowiedzUsuń