środa, 20 sierpnia 2014

377. Mamine racuchy

Dziś na śniadanie mamine racuchy :) ojjj jak ja długo na nie czekałam :D Nie mam pojęcia dlaczego one są u nas tak rzadko ;p;p Trzeba to zmienić i to migusiem :)


Racuchy z jabłkami wzbogacone o borówki. Podane z czereśniową konfiturą, jogurtem i cynamonowym cukrem pudrem.



Podpis
Podpis

18 komentarzy :

  1. Racuchy chodzą za mną od dawna, a te od Mamy są najlepsze ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszne, i jak ładnie podane :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam racuchy!
    U mnie też coś za rzadko się pojawiają :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaraz dzwonię do mamy żeby przygotowała mi takie na kolację *-*

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę, że dzisiaj obie drożdżowo dzień rozpoczęłyśmy :) Zamawiam takie racuchy, jak się doczekamy wspólnego śniadania :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Mamine racuchy to wspaniały smak dzieciństwa! Aż zazdroszczę, że mogłaś się nimi dzisiaj rozkoszować :P

    OdpowiedzUsuń
  7. mamine są najlepsze - bez dwóch zdań! Twoje śniadania zawsze są tak pięknie podane :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak zawsze tak ładnie, wesoło podane, aż chce się jeść :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak dawno ich nie jadłam..
    Mamine najlepsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śniadanie z rąk mamy smakuje najlepiej na świecie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mamine racuchy - nic się z nimi nie może równać, bo najważniejszy sekret ich receptury to matczyna miłość chyba :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Drożdżowych placków to baardzo dawno nie jadłam!

    OdpowiedzUsuń
  13. ojj, zjadłabym racuchy...:)
    takie tradycyjne z jabłkami, niebo w gębie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam racuchy z jabłkami :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz bardzo cieszy :) Komentarze mile widziane :) Na różnego rodzaju pytania i prośby odpowiem :)